sobota, 14 września 2013

Lokaty jednodniowe - jaki jest ich sens?


Jaki jest ich sens? De facto żaden. Czy my Polacy naprawdę jesteśmy tak zachłannym narodem, że poświęcamy czas na rzeczy, z których zysk jest mikroskopijnie mały, a łapiemy się na promocje, którymi nie jest wysoko oprocentowana lokata, a tak naprawdę zobowiązanie na jakiś okres?

Dzisiaj najpopularniejsze są dwie oferty – chociaż za tym stoi jedna instytucja, bo oba banki są ze stajni Leszka Czarneckiego, chodzi o Idea Bank i Getin Online (chodzi mi o lokaty: PING-PONG i Bumerang). Ale po za tym, co prawda z niższym oprocentowaniem, a z podobnym mechanizmem wyszli: Toyota Bank, BPS, Milenium Bank i BPH.

A o co chodzi?
O to: Drogi Kliencie, masz niepowtarzalna okazję założyć u nas lokatę na jeden dzień z wysokim oprocentowaniem, bo aż 4%!

Haczyki:
- musisz założyć konto
- lokata jest nieodnawialna – codziennie musisz się zalogować do bankowości internetowej i sam założyć lokatę
- dzisiaj jest 4%, ale nie powiemy Ci co będzie jutro
- kwota maksymalna -> 10 000zł

I właśnie ostatni punkt mnie najbardziej interesuje. Oferta nawet fajna, szkoda że trzeba konto założyć – aby konta były bezpłatne we wszystkich wspomnianych bankach trzeba zapewnić odpowiedni wpływ na konto, lub wykonać odpowiednią liczbę transakcji kartą. Ale to jeszcze nic, bo jakbym mógł ulokować nawet 100 000zł to może gra byłaby warta świeczki, tylko że z 10 000zł po jednym dniu, po odjęciu podatku od zysków kapitałowych („Belka”) mamy zysk w wysokości ok. 0,89zł.

Przy czym musimy pamiętać:
- żeby lokatę codziennie zakładać
- jeżeli konto, które zakładamy „przy okazji” nie jest naszym głównym kontem to musimy zapewnić odpowiednią liczbę transakcji i odpowiedni wpływ
- oprocentowanie bank może zmienić każdego dnia

W takim razie nie lepiej wrzucić to na lokatę 3 miesięczną lub na konto oszczędnościowe jeżeli gotówka będzie wcześniej potrzebna?
Oprocentowanie na wspomnianej lokacie 3miesięcznej lub koncie jest niższe, ale rozumiem, że każdy z Was pamięta codziennie o tym, aby uruchomić taką swoją lokatę jednodniową i po 8 godzinach pracy, zrobieniu obiadu, pobawieniu się z dziećmi każdy ma siłę i czas na to, aby zarobić te 89 groszy.

Tak naprawdę, propozycja tej lokaty jest po to, żeby banki mogły się pochwalić Wami, jako Klientami którzy rzetelnie korzystają z kont, codziennie się logują i korzystają z bankowości elektronicznej, a przy okazji może założycie inna lokatę, skusicie się na rachunek maklerski, strukturę albo zaproponujecie tą ofertę swoim znajomym. 

Tak, czysty marketing, aczkolwiek ja wolałbym w tym czasie poćwiczyć swój angielski, pobawić się z dziećmi, wyjść na spacer z żoną bo to jest sporo droższe i ważniejsze niż 89groszy z lokaty jednodniowej, a w przyszłości przynosi większe zyski :) 
Zabawa w PING PONGa nie zawsze musi być fajna :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty